Mamy
21 dzień grudnia. Kielce myślami zasiadają już przy wigilijnym stole. Doskonale
potwierdzają to wizyty w salonach fryzjerskich, gdzie najbliższe terminy na
ścięcie czupryny proponowano dopiero po 26 grudnia. Świąteczna atmosfera nie
opuszczała też wczoraj bazaru przy ulicy Seminaryjskiej, przed którym – we wtorkowy dzień handlowy – roiło
się od przechodniów z choinkami pod pachą i pękiem jemioły w garści. Pomiędzy
stoiskami handlowców końca nie było mierzeniu ciuchów i zachwalaniom suszonych
owoców, miodów, olejów roślinnych w buteleczkach po „małpkach” i innych domowych
wyrobów. Niby koniec roku, zima, ale w powietrzu królował dzisiaj marzec, i z
tym większą przyjemnością wybraliśmy się do centrum miasta. Dorota miała kilka
spraw na głowie, a mnie pozostał spacer. Rozdzieliliśmy się na 40 minut. I tyle
czasu wystarczyło Kielcom, żeby nawet w najmniej korzystnej porze roku
oczarować mnie po raz kolejny.
|
Kieleckie Centrum Kultury |
Samochód
zostawiliśmy na terenie Kieleckiego Centrum Kultury z widokiem na pomnik
Henryka Sienkiewicza, który od tej strony wyznacza początek głównego kieleckiego
deptaka. A mowa o Sienkiewce, jak
ulicę Sienkiewicza zwykli określać Kielczanie. Mając w tyle głowy dwa kwadranse
wolnego czasu, udałem się przed siebie z zamiarem spaceru w postaci drobnej
pętelki.
|
Pomnik H. Sienkiewicza. |
Tuż
za pomnikiem Sienkiewicza zaczyna się ulica Ewangelicka, która prowadzi do Placu
Wolności. To tutaj mieści się Muzeum Zabawek i Zabawy z oryginalną kolekcją znanych i lubianych bohaterów z dzieciństwa
wielu pokoleń Polaków.
|
ulica Ewangelicka. |
|
Muzeum Zabawek i Zabawy |
Mniej
więcej w połowie wschodniej krawędzi Placu Wolności usytuowany jest pomnik
Józefa Piłsudskiego, który zdaje się zmierzać na swojej Kasztance w kierunku ulicy
Mickiewicza i dalej, aż na Wzgórze Katedralne.
|
Plac Wolności. |
Mimowolnie podążam za
marszałkiem i już wkrótce wycisza mnie atmosfera
Skweru im. Stefana Żeromskiego.
Zdaje się, że skwer, zresztą jak i wiele innych miejsc w Kielcach, odkrywam na
nowo, gdyż wszystkie one przeszły gruntowną przemianę. Projekt Rewitalizacji
Zabytkowego Śródmieścia Kielc zrealizowano dokładnie w latach naszej
azjatyckiej wyprawy.
|
Skwer im. Stefana Żeromskiego |
|
Pomnik Armii Krajowej "Jodła". |
|
Bazylika Katedralna Wniebowzięcia NMP |
|
Kościół Świętego Krzyża |
|
Widok na bazylikę i pałac biskupów z Placu Najświętszej Marii Panny. |
|
Pałac Biskupów Krakowskich |
Na
tyłach pałacu znajdują się również ogrody oraz wspaniała panorama miasta z
widokiem na Kościół p.w. św. Boromeusza na Karczówce.
|
Zarys Karczówki. |
Zostawiłem
za sobą mury pałacu, mury bazyliki oraz cały Plac Najświętszej Marii Panny, przy
którym owe budowle sakralne zostały wybudowane i skierowałem kroki na ulicę
Dużą. Ta ostatnia stanowi przedłużenie ulicy Jana Pawła i krzyżuje się ze
wspomnianą już Sienkiewką tuż przy Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś”.
|
Ulica Duża. |
Dzisiaj nie mam czasu, żeby dojść deptakiem aż do
głównego dworca kolejowego i po raz setny zachwycić się architekturą
kieleckiego, autobusowego dworca-rotundy.
Nie mam też czasu na kawę i tort w Czterech Porach Roku – lokalu o długich
tradycjach cukierniczych. W ogóle brakuje mi czasu na którykolwiek z tutejszych
urokliwych zakątków. Pocieszam się obecnością najstarszego w Polsce zakładu optycznego
i widokiem gmachu kieleckiej Poczty Polskiej, która działa tutaj od czasów Powstania Listopadowego.
|
Skrzyżowanie Sienkiewki z Dużą. Widok w stronę dworca kolejowego. |
|
Skrzyżowanie Sienkiewki z Dużą. Widok w stronę pomnika Sienkiewicza. |
|
Budynek Poczty Polskiej w Kielcach |
Minęło pół godziny. Czas wracać do samochodu.
Pozostaje mi ostatni rzut oka na rozświetlony
słońcem deptak, ciepłe pożegnanie z Sienkiewiczem, przycupnięcie na skwerku
vis-a-vis gmachu Kieleckiego Centrum Kultury i spokojne czekanie na żonę :-)
|
Rzut na Sienkiewkę, tyłkiem do Sienkiewicza. |
|
Spacer Sienkiewką kończy się takiem widokiem. |
|
Kieleckie Centrum Kultury |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz