Niniejszy
post w żadnym wypadku nie jest zachętą do testowania taniego
alkoholu w różnych zakątkach świata, jak również nie jest
zachętą do spożywania alkoholu w ogóle. Nie zmienia to jednak
faktu, że półka z alkoholami w lokalnym sklepie to również jakiś
obraz tego kawałka dalekiego świata. A my lubimy odkrywać świat w
jego wszystkich obliczach :) Z owego zainteresowania światem powstał
ranking interesujących i super tanich trunków, które można
znaleźć – czasem przy odrobinie własnej inicjatywy i ruszeniu
wyobraźnią – w krajach, do których zajrzeliśmy. Ranking z
pewnością nie wyczerpuje wszystkich alternatyw taniego alkoholu.
Skupiamy się na tym, co sami zdobyliśmy i przetestowaliśmy. Czasem
piwko, czasem coś mocniejszego. Z rankingu wyłączamy Mongolię i
Bangladesz, bo jeśli już coś tam piliśmy, to było to piwo.
Wyłączamy też Rosję, gdyż zaskakująco dla nas, na rosyjskim
etapie azjatyckiej przygody tym razem przez cały miesiąc piliśmy
głównie czaj :)
|
Arak z balijskiej mety |
Niekwestionowanym
mistrzem naszej azjatyckiej przygody jest Lao
Lao, czyli laotański samogonik (40%-50%), dostępny w
sklepach lokalnych w butelkach plastykowych za jedyne 5000 rieli (ok.
2 PLN). Lao Lao spotkaliśmy w wielu miejscach. Zawsze sprzedawano je
w butelkach 0,5l, a zamiast etykiety doklejono karteczkę z kontaktem
do kogoś, kto pędził ów trunek. Znakomite na ciepło i z lodówki! Znajdziecie zwykłe Lao Lao lub wersję herbal.
|
Pierwsze spotkanie z Lao Lao |
Zaraz
za Lao Lao stawiamy chińską wódkę ryżową. Były różne, ale
najbardziej zapadła nam w pamięci Bomba (w smaku coś jakby
anyżkowa), którą znaleźliśmy już niedaleko Laosu, w mieście
Jinghong. 100g Bomby kosztowało nas ok 1,5 PLN i w cenie
otrzymaliśmy 53% substancji wykręcającej ryja, że hej.
|
Mekong z widokiem na bombę |
Rajem
tanich wódeczek jest dla nas Azja Centralna, przy czym nie byliśmy
we wszystkich krajach regionu, więc skupiamy się na doświadczeniach
z Kazachstanu, Tadżykistanu i Kirgistanu, gdzie dostaniemy fajne
wódeczki i koniaki w cenie 5 PLN za butelkę 0,5l. Marki są
przeróżne a niektóre z nich to produkcja rosyjska – wódki:
Kristall, Ałtyn; koniaki Calvados, Biały Łabądź, Staraya
Krepost, Gayhun, Bishkek, Tajikistan. Z koniaków najwyżej
oceniliśmy te tadżyckie (większość z nich ma w smaku nutkę
karmelu i czekolady), chociaż kirgiskie czy kazachskie też są
niczego sobie i doskonale sprawdzały się w mroźne dni i przy
zimowym krajobrazie za oknem. Ciekawym wynalazkiem, choć wykręca
buźkę, jest również tadżycki arak Tajik. Ale musieliśmy za
niego płacić odrobinę więcej, bo aż 7 PLN za butlę 0,5l.
|
Arak tadżycki |
Producenci
alkoholi rozpieszczali nas w zasadzie w większości krajów Azji
Południowo-Wschodniej, gdzie fajną butelkę 0,5l można znaleźć w
przedziale 5 PLN – 10 PLN. Oprócz naszego laotańskiego mistrza
Lao Lao, wspomnienia najtańszych procentów łączymy z Wietnamem,
Birmą i Filipinami. W tych ostatnich wódka z trzciny cukrowej
Ginebra St. Miguel 38% w zgrabnej butelce 250ml to koszt rzędu 2,5
PLN. W Wietnamie i Kambodży głowę zaprzątał nam rum Mekong,
dostępny po około 6 PLN za butlę litrową.
|
Naszym zdaniem najtańsze alko w Bangkoku. Orzeł biały daje radę! |
|
Filipińskie smaki |
|
Albo takie smaczki. Też Filipiny. |
Wbrew
pozorom w krajach muzułmańskich jak Malezja czy Indonezja też nie
było źle. Na Borneo trafiliśmy fajny arrack putih Long House –
buteleczka 0,57l w cenie 9,9 PLN (ale jedynie 30%). Malezja to też
dwie słynne wyspy bezcłowe – Langkawi (niedaleko Tajlandii) i
Labuan (Borneo) – gdzie litrową butlę rumu możemy dostać już
od 10 PLN! Pobyt w Cameron Highlands uratowało nam z kolei whisky
Tiger po 7,9 PLN za flakonik 350ml, z którego pomocą pokonałem
przeciągające się przeziębienie (klimatyzacja w autobusach i
samochodach na dłuższą metę daje się ostro we znaki).
|
Popularne "long house" na Borneo można zwiedzać w dwojaki sposób. |
Indonezję
zapamiętamy jak kraj wynalazków procentowych. Tutaj też musieliśmy
się dłużej nachodzić, popytać, a czasem i prosić o podwiezienie
do sklepu, gdzie procenty sprzedaje się pod ladą. W takich
okolicznościach poznaliśmy smak jawajskiego Orang Tua w Dżakarcie.
Bali kojarzy się nam z arakiem w torebkach foliowych, po które
jeździli dla nas kolesie z salonu kosmetycznego. Natomiast Sulawesi
to balok znany też jako tuak (w zależności od
regionu), czyli po prostu wino palmowe, które towarzyszyło nam w
różnych sytuacjach i zawsze przelewane z 20 litrowych baniaków
bezpośrednio do torebek foliowych lub do kubeczków.
|
Arak załatwiony przez chłopaków z salonu kosmetycznego. Przebijamy słomką i można sączyć (ale na ciepło i bez coli to może być traumatyczne przeżycie). Bali. Indonezja |
|
Tuak gotowy do nalewania. Tana Toraja. Sulawesi. Indonezja |
|
I można iść w gości. Rantepao. Tana Toraja. Sulawesi. Indonezja |
Jeśli
znacie jakieś tańsze alkohole albo testowaliście inne procentowe
wynalazki w Azji, piszcie, chętnie poszukamy ich następnym razem!
|
Orang tua prosto z mety przy jednym z kanałów w Dżakarcie |
|
Smaczki z Biszkeku |
Fajnie to wszystko zostało tu opisane.
OdpowiedzUsuńDo zoba gdzieś po drodze :)
UsuńNa pewno jeśli alkohol spożywany jest w dużych ilościach i do tego zbyt często to niemal pewne, że taka osoba może w chwilę stać się alkoholikiem. W takiej sytuacji ważnym jest aby wysłać taką osobę do ośrodka leczenia uzależnień https://detoksfenix.pl/ gdzie z pewnością zostanie pod specjalistyczną opieką.
OdpowiedzUsuńNa pewno warto jest jeszcze wspomnieć, ze używki mają bardzo zły wpływ na nasze zdrowie psychiczne. Jak dla mnie bardzo ważną sprawą jest również to, że zawsze na blogu https://psycholog-ms.pl/category/blog/ bez problemów jestem w stanie znaleźć wiele ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńSklep monopolowy: Sklep monopolowy to miejsce, gdzie znajdziesz szeroki wybór alkoholi i profesjonalną obsługę. Cortez oferuje wsparcie dla właścicieli sklepów monopolowych, pomagając im z powodzeniem działać w konkurencyjnym rynku alkoholowym. Jesteśmy Twoim partnerem w biznesie alkoholowym.
OdpowiedzUsuńRozpocznij drogę do zdrowia i wolności od alkoholu. Terapia alkoholowa to klucz do pozytywnych zmian. Zainwestuj w siebie i odzyskaj pełnię życia już teraz! https://roka.info.pl/osrodek/terapia-uzaleznienia-od-alkoholu
OdpowiedzUsuńSklepy alkoholowe są ważnym punktem na mapie każdego miasta, oferując klientom szeroki wybór produktów alkoholowych na każdą okazję. Dobrze zaopatrzone sklepy przyciągają szerokie grono klientów, ceniących sobie zarówno bogaty asortyment, jak i fachowe doradztwo.
OdpowiedzUsuńhttps://cortezworld.com/ to strona, na której znajdziesz pełne informacje o franczyzie Cortezworld, możliwości współpracy oraz oferty dla przedsiębiorców zainteresowanych otwarciem własnego sklepu z alkoholami. To także miejsce, gdzie można poznać szczegóły dotyczące szerokiej gamy produktów alkoholowych dostępnych w sieci.
OdpowiedzUsuń