Pierwsze
sadzonki kawy przywieźli do Laosu francuscy kolonizatorzy około 1915 roku.
Początkowo próbowali oni zaszczepić roślinę w północnej części kraju, jednak
bez powodzenia. Równolegle prowadzili też badania pod kątem możliwości uprawy
kawy w południowej części Laosu (analiza właściwości gleby, klimatu i położenia
nad poziomem morza). Wyniki z tego obszaru okazały się bardziej niż obiecujące
i już około 1920 roku rozpoczął się rozwój plantacji kawy na laotańskim
południu (główny ośrodek to region Paksong).
Arabica to
gatunek wyższej jakości, który charakteryzuje się łagodnym smakiem. Stanowi 25%
ogólnej produkcji kawy i stosuje się ją do espresso.
Robusta
stanowi 75% ogólnej produkcji i to głównie ten gatunek zaserwują nam w
laotańskich restauracjach i barach.
W
wyniku przegranej wojny w Indochinach, w 1954 roku, Francuzi opuścili
ostatecznie Laos, pozostawiając po sobie mocno rozwinięte plantacje kawy.
Laotańczycy umiejętnie wykorzystali tę kolonialną spuściznę i wypracowali swój
własny smak kawy, tzw. lao cafe.
Lao cafe to
kawa robusta w specjalnym wydaniu. Dzięki dodatkowi mleczka skondensowanego,
wyróżnia się bardzo słodkim smakiem. Jest również wyjątkowo gęsta (jakby
esencja kawy, ale bez osadów).
SPOSÓB PODANIA:
Do
naczynia (zwykle jest to szklanka bez ucha o pojemności ok 150-170 ml) wlewa
się mleczko skondensowane (dno szklanki wypełnia się do ok 1 cm).
Następnie mleczko zalewa się gęstą kawową zawiesiną, po jej uprzednim lekkim
rozcieńczeniu wodą. Mleczko jest cięższe od kawy, co tworzy specyficzny
dwuwarstwowy napój i w takiej postaci jest on serwowany. Kwestia cukru i
mieszania zależy od naszych indywidualnych upodobań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz